83 rocznica inwazji ZSRR na Polskę

17 września 1939 r. Związek Radziecki dokonał napaści na Polskę, prowadzącą od ponad dwóch tygodni wojnę obronną z III Rzeszą. Złamano w ten sposób postanowienia zawartego 25 lipca 1932 r. paktu o nieagresji oraz umowy wynikające z przynależności do Ligi Narodów. Nie miał też miejsca akt wypowiedzenia wojny. Atak na Polskę był realizacją tajnego protokołu paktu Ribbentrop-Mołotow, zawartego 23 sierpnia 1939 roku między III Rzeszą a Związek Radzieckim.

Bezpośrednim następstwem ataku Związku Radzieckiego był tzw. czwarty rozbiór Polski – podział terytorium państwa polskiego między dwa europejskie państwa totalitarne. W obawie przed prześladowaniami ze strony niemieckich nazistów blisko 200 tysięcy polskich Żydów uciekło na tereny okupowane przez ZSRR. Panowało bowiem przekonanie, że ich życiu nie będzie tam zagrażać bezpośrednie niebezpieczeństwo.. W rzeczywistości jednak wielu z nich podzieliło losy innych ofiar stalinowskich represji. Żydzi stanowili około 20% spośród 400 tysięcy polskich obywateli zesłanych na Syberię i do Kazachstanu. Nieoszacowana bliżej do dziś liczba zginęła w więzieniach i łagrach, w tym prof. Mojżesz Schorr czy Henryk Erlich i Wiktor Alter.

Najczarniejszym rozdziałem historii sowieckiej okupacji w Polsce były masowe internowania, a później wymordowanie tychże oficerów Wojska Polskiego i przedstawicieli inteligencji, dokonane przez NKWD w Katyniu, Charkowie i Miednoje. Zginęło wówczas ok. 22 tysiące polskich oficerów, funkcjonariuszy policji i innych członków elity, w tym kilkuset pochodzenia żydowskiego. Wśród nich znalazł się major Baruch Steinberg, naczelny rabin Wojska Polskiego.

Skutki agresji ZSRR na Polskę były odczuwalne przez dekady po zakończeniu II wojny światowej. W świetle tych wydarzeń z okresu wojny i ówczesnej zbrodniczej polityki można postrzegać dzisiejszą inwazję Rosji na Ukrainę, której naoczne konsekwencje dostrzegamy wszędzie wkoło, również w obrębie własnego kraju.

Kurier Poranny z dnia 17 września 1939 r.