„Getto warszawskie. Ludzie, miejsca, wydarzenia” – nowy projekt Działu Wystaw MGW
Kultura tworzona w getcie warszawskim to temat internetowego, cyklicznego projektu, którego pierwsza odsłona to „Wokół szopu Abrahama Ostrzegi”. Pomysłodawczynią i kuratorką projektu jest dr Magdalena Piecyk, zastępca kierownika Działu Wystaw
21 września 2020
W projekcie „Getto warszawskie. Ludzie, miejsca, wydarzenia” skupimy się na kulturze tworzonej w getcie. Chcemy pokazać, że getto żyło, że ludzie chodzili do kina, teatru, próbowali normalnie żyć – mówi kuratorka projektu.
W każdej z odsłon będziemy się skupiać na innej tematyce – opowiada Magdalena Piecyk. – Projekt „Getto warszawskie. Ludzie, miejsca, wydarzenia” ma charakter otwarty. Czasem skoncentrujemy się na jednym artyście pod kątem jego twórczości w getcie i tego, co robił przed nim, czasem na jakimś gettowym zjawisku artystycznym, innym razem na działalności jakiegoś ugrupowania artystów – dobór tematów jest nieograniczony. Pokażemy je w szerszym kontekście getta warszawskiego.
Co roku pojawiać się będzie nowa odsłona projektu, poświęcona innemu zagadnieniu ze świata sztuki, muzyki i teatru. Publikacja pierwszej części projektu 21 września – „Wokół szopu Abrahama Ostrzegi” – zbiega się z 78. rocznicą zakończenia tzw. Wielkiej Akcji. Ostrzega był twórcą znanym zwłaszcza z rzeźb sepulkralnych, współtworzył także Żydowskie Towarzystwo Krzewienia Sztuk Pięknych. Wraz z wybuchem II wojny światowej pracownia artysty znalazła się w granicach getta i została przekształcona w fabrykę osełek i proszku do czyszczenia metali, w której zatrudniono przyjaciół-artystów, m.in. Józefa Śliwniaka, Maksymiliana Eljowicza, Henryka Rabinowicza, Romana Rozentala, Izraela Tykocińskiego, Symchę Trachtera. Latem 1942 roku fabryka stała się częścią szopu Heinza Müllera. Gdy Niemcy, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami RSHA (Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy) zadecydowali o fizycznej likwidacji więźniów getta warszawskiego i rozpoczęli tzw. Wielką Akcję, artyści-pracownicy szopu zostali wywiezieni do obozu zagłady w Treblince.
Anna Kilian
Zdj. MGW