Wywiad z panią Joanną Dobrowolską (Neuding)

W ramach misji i działalności naszego Muzeum zbieramy świadectwa świadków historii, w tym Ocalałych z getta warszawskiego i innych gett okupowanej Polski. Są udostępniane na stronie MGW oraz naszym kanale YouTube, zostaną też wykorzystane przy tworzeniu wystawy stałej.

Wczoraj Masza Makarowa z Działu Edukacji MGW spotkała się z panią Joanną Dobrowolską (Neuding), która jako czterolatka trafiła do getta warszawskiego wraz z rodzicami i dziadkami. Jej ojciec, Jerzy Neuding, chemik po Politechnice Warszawskiej i działacz PPS, został zamordowany w getcie 17 kwietnia 1942 roku. Mama pani Joanny, Janina Neuding (z domu Perl), która pracowała w getcie w CENTOS-ie jako psycholożka, wyprowadziła ją na stronę aryjską przez budynek Sądów na Lesznie. Jako dziecko, Joanna Neuding przebywała w Aninie u rodziców przyjaciółki mamy Irki Chmielnickiej, którą nazywa “swoją Sprawiedliwą”. Potem znalazła się w sanatorium w Zagórzu, prowadzonym przez dr Kaziemierza Dobrowolskiego. Gdy w odwiedziny przyjeżdżała do niej mama, pytała córkę o trzy życzenia.

Mała Joasia chciała, jak wspomina, żeby skończyła się wojna, żeby wrócił tata i żeby mogła zjeść białą bułeczkę. Po czasie spędzonym w sanatorium została zabrana przez mamę i babcię, które zdobyły tzw. aryjskiej papiery. We trójkę mieszkały w Warszawie aż do wybuchu powstania warszawskiego. W czasie powstania trafiły do Pruszkowa, a następnie do obozu Stutthof oraz do obozu pracy pod Grudziądzem. Wróciły do Warszawy w kwietniu 1945 roku.

Nagrany wywiad z Panią Joanną Dobrowolską zostanie wkrótce opublikowany na naszej stronie. Bardzo dziękujemy za okazaną naszym pracownikom życzliwość i podzielenie się wspomnieniami o czasach wojny.

Inne zebrane przez nas wspomnienia można obejrzeć na stronie Muzeum Getta Warszawskiego: https://1943.pl/projekty-filmowe/