„Rzucało się coś do jedzenia Żydom, bo oni byli stale głodni”

Muzeum Getta Warszawskiego zaprasza na piąty film z cyklu „Był mur”. 16 listopada minie 80 lat od zamknięcia granic getta warszawskiego. Muzeum Getta Warszawskiego we współpracy z Towarzystwem Społeczno-Kulturalnym Żydów w Polsce i Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego i przy wsparciu patronów przypomina tę datę. Wydarzeniom rocznicowym towarzyszy kampania społeczna „Był mur”, pod patronatem honorowym Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy Wybrane przez Dział Naukowy MGW i publikowane tutaj fragmenty filmów to część Archiwum Historii Mówionej Muzeum Powstania Warszawskiego, które udostępnia je nam w ramach współpracy pomiędzy naszymi instytucjami.

Rozmowy z cywilami-warszawiakami i żołnierzami-weteranami AK przybliżają czas, w którym jesienią 1940 r. mieszkańców Warszawy podzielił mur. Ostateczne zamknięcie granic getta warszawskiego nastąpiło 16 listopada 1940 r.

„(…) pamiętam ten okres, kiedy zaczęto budować getto, to znaczy mur getta”– mówi urodzony w 1936 r. w Kołomyi Leszek Rościszewski. „Myśmy często z ciotką chodzili pod ten mur getta. Rzucało się coś do jedzenia Żydom, bo oni rzeczywiście byli stale głodni. Zresztą oni w tym okresie przechodzili kanałami i przychodzili do ludzi mieszkających [po drugiej stronie muru] po jedzenie, żeby im coś dać. Ludzie im ostatni chleb i co mieli [do jedzenia], to dawali. Ale to było tylko nieprzyjemne, że jak Niemiec złapał Żyda, to ten Żyd wszystko wydał ze strachu.