Obchody wybuchu powstania w getcie warszawskim w latach 80. XX wieku
W 1983 roku czterdziesta rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim odbywała się w trudnej sytuacji społeczno-politycznej i gospodarczej.
W związku z tym polskim władzom szczególnie zależało, by uzyskać przychylność wpływowych organizacji żydowskich na świecie. Przygotowano bardzo bogaty program oficjalnych obchodów, który daleko wykraczał poza dotychczasowe formy organizowania uroczystości rocznicowych.
Jednakże już od początku lat osiemdziesiątych oprócz tego oficjalnego nurtu pamięci o powstaniu w getcie warszawskim coraz większą rolę zaczynał odrywać nurt nieoficjalny i związane z nim niezależne obchody. Ich inicjatorem był Marek Edelman, który występował w nich nie tylko w roli ostatniego przywódcy powstania, ale przede wszystkim współpracownika Komitetu Obrony Robotników i działacza „Solidarności”.
W 1988 roku Marek Edelman zorganizował niezależne obchody czterdziestej piątej rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim. Ich uczestnicy przeszli spod pomnika Bohaterów Getta na Umschlagplatz, gdzie wyrecytowano kadisz i złożono kwiaty. W tych niezależnych obchodach wzięło udział kilka tysięcy osób, w tym przedstawiciele ambasady amerykańskiej, brytyjskiej, belgijskiej, holenderskiej oraz korespondenci zagranicznych agencji.