„Aby Polskę kochał nade wszystko…” | Helena Feldstein (Felsztyn)

Lwowska działaczka społeczna i niepodległościowa, uczestniczka akcji wspierającej Legiony Polskie i pomocy legionistom internowanym przez austriackiego zaborcę w obozie w Huszt, odznaczona Medalem Niepodległości

Urodziła się 4 listopada 1860 r. we Lwowie. Była córką Ignacego i Fryderyki (z d. Kreutz) Nossigów. Jej siostra Felicja (1855–1939) była socjolożką, publicystką, jedną z pierwszych polskich feministek. Zamężna z Izydorem Próchnika, miała syna Adama Próchnika (1892–1942), historyka i znanego w międzywojniu działacza socjalistycznego, posła na sejm RP, w czasie okupacji niemieckiej jednego z liderów konspiracji socjalistycznej. Adam urodził się w czasie separacji z Próchnikiem, kiedy Felicja była związana z Ignacym Daszyńskim, przywódcą polskiego ruchu socjalistycznego, dlatego powszechnie był uważany za syna tego ostatniego. Bratem Heleny był Alfred Nossig (1864–1943), literat, autor librett (m.in. jedynej opery skomponowanej przez Jana Ignacego Paderewskiego) i rzeźbiarz. Znany działacz syjonistyczny, w czasie II wojny światowej kolaborował z Niemcami, za co został zastrzelony przez Żydowską Organizacją Bojową w warszawskim getcie.

Helena ukończyła żeńskie seminarium dla nauczycieli szkół ludowych w rodzinnym mieście, ale najpewniej nie podjęła pracy w zawodzie. Realizując hasła Wystawy Krajowej dotyczące rozwoju przedsiębiorczości w zaborze austriackim, niedługo po 1894 r. założyła pierwszą we Lwowie wytwórnię tkanin i dywanów. Pod koniec lat osiemdziesiątych XIX w. wyszła za mąż za Hermana Feldsteina (1864–1935), inżyniera, absolwenta Szkoły Politechnicznej we Lwowie, który zawodowo zajął się bankowością – założył Bank Kupiecki i objął w nim stanowisko dyrektora. Udzielał się w życiu społecznym Lwowa – wieloletni radny miejski, należał przede wszystkim do czołowych działaczy ruchu asymilacyjnego jako współzałożyciel zrzeszającej ludzi tego kręgu organizacji Agudas Achim (Przymierze Braci). W tę działalność zaangażowała się także Helena Feldstein, która kierowała sekcją oświatową Przymierza Braci, w jego ramach prowadziła m.in. kursy z historii Polski.

Helena i Herman dochowali się czwórki dzieci. Najstarsza była Łucja, urodzona w 1891 r., po drugim mężu używająca nazwiska Kipowa, działaczka niepodległościowa i społeczna. Młodszy Tadeusz (1894–1963) był oficerem Legionów Polskich, podpułkownikiem WP, jednym z bohaterów obrony Lwowa, uczestnikiem wojny z bolszewikami, odznaczonym m.in. Orderem Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych i Krzyżem Niepodległości. W międzywojniu absolwent, a później wykładowca na Politechnice Warszawskiej, dyrektor nauk w Centralnej Szkole Strzelniczej w Toruniu, w czasie II wojny światowej więzień sowieckiego obozu w Kozielsku i w Griazowcu, później oficer II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, po wojnie pozostał na uchodźstwie w Wielkiej Brytanii, gdzie pracował jako nauczyciel i zajmował się popularyzacją nauk ścisłych, m.in. na łamach paryskiej „Kultury”. Trzecim dzieckiem Feldsteinów była Janina (1896–1987), fotografka, zamężna z Henrykiem Mierzeckim, lekarzem. Ich córka Aleksandra, historyczka, wyszła za mąż za Andrzeja Garlickiego, również historyka. W czasie okupacji niemieckiej Janina i Aleksandra przebywały w kraju. Przetrwały Zagładę, po wojnie mieszkały w Warszawie i tam zmarły. Najmłodszym z rodzeństwa był Roman, który urodził się w 1901 r.

Lwowski dom Heleny i Hermana Feldsteinów przy ul. Herburtów 7 był ważnym punktem dla środowiska niepodległościowego we Lwowie. Odbywały się tu m.in. zebrania Związku Walki Czynnej, tajnej organizacji niepodległościowej, która dała początek ruchowi strzeleckiemu w zaborze austriackim. Poza tym spotykali się tam działacze lwowskiego oddziału stowarzyszenia socjalistycznego „Promień”. Sama Helena, jak pisano we wniosku o odznaczenie niepodległościowe, „brała udział we wszystkich pracach na gruncie lwowskim, zmierzających do pogłębienia narodowej oświaty”. W tym dokumencie podkreślono też, że była najbliższą współpracowniczką Marii Dulębianki, jednej z pierwszych polskich feministek, zaprzyjaźnionej z Marią Konopnicką artystki malarki, pisarki i działaczki oświatowej, która miała również w swoim życiorysie kartę niepodległościową jako uczestniczka obrony Lwowa w listopadzie 1918 r.

Po wybuchu I wojny światowej Helena przystąpiła do lwowskiego oddziału Naczelnego Komitetu Narodowego (w działalność NKN zaangażował się też jej mąż), sprawującego polityczne zwierzchnictwo nad Legionami Polskimi i uczestniczyła w zbiórce funduszy na akcję legionową. Wobec zagrożenia Lwowa przez ofensywę rosyjską udała się z rodziną do Wiednia. Współorganizowała tam Gospodę Legionistów, gdzie spotykali się rekonwalescenci i urlopowani żołnierze Legionów. Podobną gospodę stworzyła wróciwszy w 1916 r. do Lwowa. Wkrótce została współzałożycielką wspierającej Legiony Ligi Kobiet; należała do jej najbardziej aktywnych działaczek, angażując się w prace licznych sekcji tej organizacji. Działała ponadto w Komitecie Opieki Legionowej. W 1918 r. niosła pomoc materialną legionistom internowanym przez Austriaków w Huszt, gdzie również udała się osobiście. Została wymieniona wraz z trzema innymi kobietami, które wyróżniały się w komitecie swoją „wytężoną i ofiarną pracą”, co znacząco wpłynęło na dobry nastrój internowanych legionistów, o czym informowali w swoich raportach ks. kanonik Wacław Bliziński i por. Stanisław Rostworowski, późniejszy generał WP.

W kwietniu 1919 r. Helenę dotknęła ogromna tragedia osobista. Jej najmłodszy syn Roman, uczeń gimnazjum, Romek jeszcze, gdyż do pełnoletności brakowała mu kilku miesięcy, poległ jako podchorąży WP na froncie ukraińskim; wcześniej już bił się w obronie Lwowa. Jego rodzice przebywali wówczas w Warszawie i do Lwowa przybyli dopiero po uroczystości pogrzebowej. Matka, jak wspominał Tadeusz Felsztyn (Feldstein), „której był on dzieckiem najukochańszym, nie mogła się uspokoić. Jedyne słowa na które się zdobyła, były »trudno, tak go przecież wychowałam, aby Polskę kochał nade wszystko«. Całe dnie spędzała na cmentarza u stóp jego nagrobka, a przed śmiercią prosiła, aby ją pochować możliwie najbliżej Cmentarza Obrońców Lwowa, aby i po śmierci była obok tego tak kochanego syna”. Jeszcze w 1919 r. opublikowała wiersze Romana, dziś dostępne w serwisie Polona.

W ostatnich latach życia Helena, mimo ciężkiej choroby, kontynuowała swoją działalność społeczną – w Lidze Kobiet i jako współzałożycielka Towarzystwa Przyjaciół Ochronki im. Józefa Piłsudskiego. Na początku lat dwudziestych oboje z mężem zmienili wyznanie na rzymskokatolickie i nazwisko na Felsztyn. Zmarła 31 sierpnia 1925 r. podczas pobytu w sanatorium w Karlsbadzie. Herman Felsztyn przeżył swoją żonę o 10 lat. Oboje zostali pochowani na Cmentarzu Łyczakowskim w rodzinnym Lwowie.

Marek Gałęzowski – dr hab., absolwent IH Uniwersytetu Jagiellońskiego, pracownik Archiwum IPN, członek Komisji Biograficznej PAU; w latach 2015–2022 był profesorem Uczelni Łazarskiego. Autor wielu książek i artykułów, zajmuje się m.in. biografistyką uczestników walk o niepodległość Polski w pierwszej połowie XX w., w tym polskich Żydów; temu ostatniemu tematowi poświęcił niedawno książki: Żydzi walczący o Polskę (Znak Horyzont) i „Tam, gdzie największe niebezpieczeństwo, szedł pierwszy”. Sylwetki Żydów – uczestników walk o niepodległość i granice Polski w latach 1914–1921 (IPN).