„Zapomniane głosy. Społeczność romska w getcie warszawskim” – relacja z wydarzenia
W poniedziałek, 21 października, w Instytucie Pileckiego odbyło się wydarzenie pt. „Zapomniane głosy. Społeczność romska w getcie warszawskim” – wspólna inicjatywa Muzeum Getta Warszawskiego, Instytutu Pileckiego oraz Fundacji W Stronę Dialogu.
W pierwszej części spotkania dr Michał Grochowski z Muzeum Getta Warszawskiego, przedstawił prezentację poświęconą historii zamknięcia społeczności romskiej w warszawskim getcie. Jak podkreślił, Romowie byli ofiarami niemieckich represji już od początku okupacji, a z czasem stali się jednym z celów systematycznej eksterminacji prowadzonej przez nazistów.
Od 1942 roku Romowie byli przymusowo przesiedlani do getta warszawskiego. Większość z nich trafiła do Aresztu Centralnego, część zaś do przytułków działających na terenie dzielnicy zamkniętej. Stanowili grupę szczególnie marginalizowaną – pozbawioną dostępu do zasobów i wsparcia, z jakich korzystali inni mieszkańcy getta.
Dr Grochowski zaprezentował również mało znane fotografie przedstawiające Romów na ulicach getta, omawiając, w jaki sposób próbowali przystosować się do skrajnie trudnych warunków oraz jak kształtowały się relacje romsko-żydowskie w getcie. Zaznaczył, że temat obecności Romów w warszawskim getcie pozostaje nadal słabo zbadany i stanowi wyzwanie dla historyków. Informacje na ten temat pochodzą głównie ze wspomnień żydowskich ocalałych, spisywanych po wojnie – jednak relacje te są fragmentaryczne i często ograniczają się do krótkich wzmianek.
W drugiej części spotkania odbyła się rozmowa dr Joanny Talewicz – działaczki na rzecz społeczności romskiej, współzałożycielki i prezeski Fundacji W Stronę Dialogu – z dziennikarką Paulą Szewczyk. Dr Talewicz jest również wykładowczynią w Instytucie Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego. Pełni funkcję członkini Rady Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau oraz zasiada w polskiej delegacji Międzynarodowego Sojuszu na rzecz Pamięci o Holokauście (IHRA). Jest autorką i współautorką licznych książek, artykułów naukowych i publicystycznych poświęconych tematyce romskiej i od ponad 20 lat działa na rzecz upamiętnienia Zagłady Romów. Jak zaznaczyła, historia eksterminacji Romów przez wiele lat po wojnie pozostawała przemilczana. Choć dziś nie jest już zupełnie zapomniana, nadal bywa marginalizowana. Szacuje się, że podczas II wojny światowej zginęło od 60 do 80 procent europejskich Romów – około pół miliona osób.
Dr Talewicz zwróciła uwagę, że odpowiedzialność za upamiętnianie tego ludobójstwa i popularyzację wiedzy na jego temat zbyt często zrzucana jest wyłącznie na samą społeczność romską. Tymczasem historia Romów jest integralną częścią historii Europy, a obowiązek jej upamiętniania i przekazywania spoczywa na nas wszystkich.
