Magia żydowskiego folkloru w „Opowieściach rabina Nachmana z Bracławia”
W pierwszym dniu żydowskiego święta Chanuki zapraszamy na pierwszy odcinek cyklu opowieści chasydzkiego cadyka, żyjącego na przełomie XVIII i XIX w. – Nachmana z Bracławia
11 grudnia 2020
Uczniowie rabina wierzyli, że w jego opowieściach jest zawarta cała prawda o świecie. Są one adresowane nie tylko do najmłodszego odbiorcy, który na pewno z przyjemnością zanurzy się w magiczny świat żydowskiego folkloru. Dorosły słuchacz odnajdzie w baśniowej fabule najgłębsze pokłady żydowskiej duchowości. A ten, kto zna kabałę żydowską, może w opowieściach Nachmana z Bracławia próbować odszukać jej wątki.
Nachman z Bracławia był prawnukiem twórcy chasydyzmu polskiego – Izraela ben Eliezera (Baal Szem Towa) – i przywódcą grupy religijnej, która po śmierci Nachmana nie chciała wybrać jego następcy. Nikt nie wydawał się godzien, by go zastąpić. Do dziś chasydzi bracławscy nie mają żyjącego cadyka, stąd nazywani są tojte chasidim, martwymi chasydami.
„Opowieści rabina Nachmana z Bracławia”
W opracowaniu Heryka Halkowskiego
reżyseria: Paweł Passini
muzyka i realizacja nagrań: Daniel Słomiński
ilustracje: Ines Taña
animacja: Justyna Mieleszko
czytają: Jarosław Tomica, Paweł Janyst, Dariusz Jeż, Paweł Passini
produkcja: Muzeum Getta Warszawskiego, Gmina Wyznaniowa Żydowska w Warszawie
odcinek 1. „Przypowieść o księciu, który myślał, że jest indykiem”
dr Halina Postek/MGW
Zdj. MGW