Józefa Rotblat – genialny warszawski fizyk i noblista wrócił na Wolę
„Pamiętaj o swoim człowieczeństwie, reszta jest nie ważna” – takie motto przyświecało fizykowi, nobliście, urodzonemu w Warszawie w rodzinie żydowskiej Józefowi Rotblatowi. Na Woli, u zbiegu Nowolipek i Smoczej gdzie przed wojną mieszkał, odsłonięto skwer jego imienia.
–Przywracamy pamięć o Józefie Rotblacie – skromnym warszawiaku i wielkim naukowcu. Pochodził z niezamożnej i wielodzietnej rodziny, tym bardziej budzi szacunek jego upór w zdobyciu wiedzy. Pracował na utrzymanie w dzień, wieczorami się uczył. Rok przez wybuchem wojny obronił na Uniwersytecie Warszawskim doktorat. Studia w Warszawie i uzyskane tu wykształcenie otworzyły mu drogę do dalszego rozwoju na zachodzie – przypomniała Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent m.st. Warszawy.
Józef Rotblat urodził się w Warszawie 4 listopada 1908 roku w rodzinie zamożnego żydowskiego właściciela konnej firmy transportowej. Po wybuchu I wojny światowej wojsko zarekwirowało wszystkie konie i firma zbankrutowała. Rodzina Rotblatów popadła w biedę.
Po zakończeniu wojny Józef rozpoczął pracę jako elektryk. Marzył jednak aby zostać fizykiem. Formalne wykształcenie zdobył między innymi w Wolnej Wszechnicy Polskiej. Pracował w Instytucie Radowym i pracowni radiologicznej Towarzystwa Naukowego Warszawskiego. Tam nabrał przekonania, że naukowiec powinien wykorzystywać swój talent dla dobra ludzkości.
Miał 36 lat, gdy został zaangażowany w tajny projekt Manhattan, w pracę nad bombą atomową. W tym czasie w ojczyźnie toczyła się najstraszliwsza wojna XX wieku, która zabrała wielu jego bliskich, wśród nich ukochaną żonę.
Rotblat przyczynił się do skonstruowania najgroźniejszej broni przeciw ludzkości po czym większość życia poświęcił na walkę z nią. Za to w 1995 roku został uhonorowany Pokojową Nagrodą Nobla.
– Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że znajdujemy się na obszarze Warszawy historycznie najgęściej zaludnionym przez noblistów. 750 metrów od tego miejsca, przy ulicy Nowolipki 11 mieszkała w dzieciństwie Maria Skłodowska Curie, dwukrotna noblistka, najbardziej znana na świecie Warszawianka. Nieco dalej przy Krochmalnej 10 mieszkał, o trzy lata starszy od naszego bohatera, Isaak Singer, laureat literackiej nagrody Nobla. Jak to się stało, że o Skłodowskiej wiedzą chyba wszyscy warszawiacy, o Singerze wielu a o Józefie Rotblacie, który poświęcił większość życia walce z bombą atomową, do której stworzenia jako fizyk sam się przyczynił, wie tak niewielu. – zauważyła Ewa Malinowska Grupińska, przewodnicząca Rady Warszawy.
Skwer Józefa Rotlbata znajduje się w symbolicznym miejscu. Do 1943 roku stała tu kamienica, w której naukowiec spędził swoje dzieciństwo i lata młodości. Miejsce to upamiętnia człowieka o którym jego bliscy mówią, że żyjąc długo nie zdążył się zestarzeć, bo był tak zatroskany losami świata.