Fotorelacja | Oficjalne obchody 80. rocznicy Powstania w Getcie Warszawskim
19 kwietnia pod Pomnikiem Bohaterów Getta odbyły się oficjalne uroczystości upamiętniające 80. rocznicę Powstania w Getcie Warszawskim.
W obchodach wziął udział Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda, a także: Prezydent Państwa Izrael Isaak Herzog, Prezydent Republiki Federalnej Niemiec Frank-Walter Steinmeier, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, przewodniczący World Jewish Congress Ronald Lauder, ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne oraz Ocalali – członek Rady MGW Marian Turski oraz Krystyna Budnicka, jedna z ostatnich żyjących osób, które przeżyły getto warszawskie. Obecni byli również przedstawiciele władz państwowych, korpusu dyplomatycznego, przedstawiciele organizacji żydowskich i instytucji kultury oraz Sprawiedliwi wśród Narodów Świata. Zebrani odmówili modlitwy ekumeniczne i kadisz za zmarłych.
Na uroczystościach zabrzmiała też pieśń żydowskich partyzantów „Zog nit kejn mol”, która nazywana jest hymnem Ocalałych w Holokauście. Utwór wykonali wspólnie Chór Dziecięcy miasta Kiriyat Motzkin w Izraelu, Chór Dziecięcy Miasta Łodzi oraz Chór Artos im. Władysława Skoraczewskiego przy Teatrze Wielkim – Operze Narodowej.
Szczególne wrażenie na publiczności wywarło przemówienie Mariana Turskiego, który, wspominając tragiczną przeszłość, mówił też o teraźniejszości:
„Wolność przyniosła mi armia sowiecka, w której większość stanowili Rosjanie. Moja wdzięczność dla nich, dla tych, którzy wyzwolili mnie z niemieckich obozów, będzie mi towarzyszyć do ostatniego dnia mojego życia. Ale czy mogę być obojętny, czy mogę milczeć, gdy dzisiaj armia rosyjska dokonuje agresji na sąsiada i zaboru jego ziem? Czy mogę milczeć, gdy rakiety rosyjskie niszczą infrastrukturę ukraińską, domy, szpitale, zabytki kultury i powodują gwałtowny przyrost śmiertelności i obniżenie wieku życia setek tysięcy cywili? Czy mogę milczeć, gdy widzę los Buczy?”
Podkreślał też, że nieufność do obcego doprowadzić może najpierw do „wypychania go ze społeczeństwa, poprzez fanatyczną nienawiść – do eksterminacji”.
O niebezpieczeństwie, które kryje nienawiść, wspominał także Prezydent RP Andrzej Duda „Każdy, kto sieje nienawiść, kto depce po grobach drugiego człowiek, depcze groby także wszystkim tym, którzy pomagali prześladowanym, depcze groby sprawiedliwych wśród narodów świata” – powiedział.
„Dziś należy wspominać bohaterstwo, uczyć się odpowiedzialności. Pamiętamy, że im większe jest zagrożenie, tym większa jest wspólna siła. Trzeba uświęcać pamięć zamordowanych, uczyć się z wniosków jakie wyciągnęliśmy z katastrofy, sprzeciwiać przejawom antysemityzmu i rasizmu” – powiedział z kolei Prezydent Izraela Icchak Herzog.
Przemawiający po nim Niemiec Frank-Walter Steinmeier podkreślił zaś, że Niemcy świadomi są popełnionych przez niemieckich nazistów zbrodni. „Straszliwe zbrodnie, które Niemcy tutaj popełnili, napawają mnie głębokim wstydem. Jednocześnie wdzięcznością i pokorą napawa mnie fakt, że mogę uczestniczyć w tych obchodach jako pierwsza głowa państwa niemieckiego” – podkreślił.