Szmuel Bresław  (1920 – 1942)

Lider ruchu Ha-Szomer Ha-Cair, publicysta i redaktor, działacz ruchu oporu, współzałożyciel Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB).  

Szmuel (Szmul) Bresław urodził się 20 marca 1920 roku w Moskwie. Wychowywał się w zamożnej, inteligenckiej rodzinie, jako syn Lippy i Rachel z domu Ludwinowskiej. Miał trójkę rodzeństwa: siostrę Dinę oraz braci Finę i Józefa. W 1925 roku rodzina przeprowadziła się do Warszawy i tutaj Szmuel rozpoczął naukę w cenionym żydowskim gimnazjum „Chinuch”, w którym nauczano w języku polskim i hebrajskim.

W wieku 11 lat wstąpił do lewicowej syjonistycznej organizacji młodzieżowej Ha-Szomer Ha-Cair. Szybko został liderem jednego z gniazd (gdud) ruchu i członkiem komendy warszawskiego centrum tej organizacji.

Jego kolega z organizacji, P. Grynsztejn, wspominał go jako znakomitego wychowawcę kolonijnego, organizatora różnych wypraw i aktywnego członka koła dramatycznego:

„Szmuel wyróżniał się wśród otoczenia wybitną inteligencją, zdolnościami i zapasem wiadomości. Nie było imprezy kulturalnej, w której nie brałby udziału. […] Bardzo często wydawał gazetki, poważne i humorystyczne, których był jedynym redaktorem. […] Mimo to, że inteligencją górował nad innymi, był jednak dostępny i zrozumiały dla ludzi ze swojej grupy. Był doradcą i nauczycielem tych, którym brakło wiedzy i doświadczenia. Był ogniskiem wszystkich ciekawych sądów i gawęd. Szmuel duszą oddany był sprawie szomrowej. Gdy powstały dla gdudu [batalionu] problemy finansowe, zaczął udzielać korepetycji i pieniądze te łożył na utrzymanie lokalu”.

W 1938 roku współorganizował wraz z Mordechajem Anielewiczem grupy samoobrony żydowskiej przeciwko aktom antysemickim ze strony radykalnie prawicowych ugrupowań, takich jak Ruch Narodowo-Radykalny „Falanga”. Był aktywnym współpracownikiem gazety „Młody Czyn”, gdzie publikował artykuły o bieżącej sytuacji politycznej na świecie. Po maturze planował studiować na uniwersytecie, a następnie wyjechać do Palestyny, podobnie jak jego brat, który wyemigrował w 1940 roku. Wybuch wojny uniemożliwił realizację tych planów.

7 września 1939 roku, po napaści Niemiec na Polskę, odbyło się spotkanie komendy warszawskiego centrum Ha-Szomer, na którym Szmuel otrzymał zadanie przewiezienia sztandaru organizacji w bezpieczne miejsce. Wraz z wieloma innymi działaczami żydowskimi udał się na wschód – do Wilna, które miało być wówczas schronieniem dla organizacji żydowskich.

Na początku 1940 roku, jako ochotnik, wrócił do rodziny oraz by wspierać społeczność żydowską. Natychmiast zaangażował się w działalność konspiracyjną. Przez rok podróżował po różnych miastach, zakładając lokalne centra Ha-Szomer. Próbował zorganizować działalność podziemną w getcie łódzkim. Mimo że udało mu się przedostać do środka, wrócił z Łodzi bez sukcesu – kontrola niemiecka była tam znacznie bardziej restrykcyjna.

Na stałe powrócił do warszawskiego getta na początku 1941 roku. Tam został głównym organizatorem tajnej stacji nasłuchu radiowego, którą obsługiwał wspólnie z Mordechajem Anielewiczem, Mirą Fuchrer i Tową Frenkel. Jego znajomość rosyjskiego przydała się do nasłuchiwania programów radiowych państw z zachodu i ZSRR. Na podstawie audycji powstawały 2–3-stronicowe biuletyny, które informowały mieszkańców getta o wydarzeniach ze świata. To właśnie Bresław redagował i kolportował większość tych gazet; wiele z nich opatrzonych jest jego podpisem.

Zdominował dziennikarstwo podziemne w getcie: pisał, redagował, wspierał innych w tworzeniu tekstów, a także uczestniczył w pracach technicznych związanych z wydawaniem pism i ustaleniem procedur ich dystrybucji. Był redaktorem pisma konspiracyjnego „Neged ha-Zerem” („Pod prąd”) oraz innych wydawnictw Ha-Szomer. Spisywał listy pisane przez Mordechaja Anielewicza, potrafił w sposób literacki i sugestywny przedstawiać główne idee autora. Historyk Israel Gutman wspomina, że choć wcześniej rywalizowali o pozycję w organizacji, w czasie wojny Bresław i Anielewicz stali się bliskimi przyjaciółmi i ściśle współpracowali.

Szmuel współpracował również z Emanuelem Ringelblumem i zespołem Oneg Szabat. Pozostawił po sobie liczne dokumenty, wszystkie pisane po polsku – m.in. wywiad z Ireną Adamowicz o stosunkach polsko-żydowskich oraz raporty na temat nadużyć przy dystrybucji kartek żywnościowych. W ramach Oneg Szabat badał sytuację młodzieży w getcie oraz analizował postawy społeczne.

Był człowiekiem o szerokiej wiedzy i zainteresowaniach. Dużo czytał, znał się na polityce międzynarodowej i sytuacji geopolitycznej, pisał na ten temat artykuły. Występował jako wykładowca na seminariach organizowanych przez Ha-Szomer.

Zaangażował się w tworzenie struktur ruchu oporu – prowadził warsztaty samoobrony w getcie. Był dumny, że może realizować misję Ha-Szomer, mimo ekstremalnych warunków. P. Handelsman, który korespondował z Bresławem po jego wyjeździe z Wilna, pisał:

„Listy jego są pełne nadziei i wiary w przyszłość narodu żydowskiego. […] W jednym z listów do naszego kibucu pisze: Nie liczę się z trudnościami. Czuję, że to wszystko jest moim świętym obowiązkiem. Jestem wychowankiem ruchu Haszomer, który zawsze był awangardą młodzieży, i właśnie w tych dniach muszę być tam, gdzie pomoc i rada są potrzebne. Nastają ciężkie dni getta warszawskiego”.

22 lipca 1942 roku Niemcy rozpoczęli tzw. Wielką Akcję – masową deportację Żydów z warszawskiego getta do obozu zagłady w Treblince. W pierwszych dniach akcji odbyło się spotkanie członków Dror He-Chaluc, organizacji, do której należał również Szmuel. W spotkaniu wzięli udział także Cywia Lubetkin, Icchak Cukierman i Józef Kapłan. Po raz pierwszy omawiano możliwość zbrojnego oporu. Członkowie ruchu wiedzieli już, że transporty kierowane są do obozu zagłady – wiedza ta nie była jeszcze powszechna wśród mieszkańców getta. Hela Ruffeisen opisała przebieg spotkania w swojej książce – według niej Szmuel twierdził, że:

„Należy rzucić się z nożami, żelaznymi sztabami, sztyletami i z czym kto może na wachę niemiecką, porwać za sobą tłum i przedostać się na aryjską stronę.”

Większość obecnych zdecydowała jednak, że najpierw trzeba zdobyć broń i poinformować ludność getta o rzeczywistym celu deportacji.

28 lipca 1942 roku przedstawiciele kilku pionierskich organizacji młodzieżowych powołali Żydowską Organizację Bojową (ŻOB). Szmul Bresław uczestniczył w spotkaniu założycielskim jako reprezentant Ha-Szomer wraz z Józefem Kapłanem i został członkiem Komendy Głównej ŻOB. Już w pierwszym tygodniu sierpnia organizacja otrzymała pierwszą partię broni (za pośrednictwem Gwardii Ludowej), przeprowadziła kilka akcji sabotażowych i próbowała wykonać pierwszy wyrok śmierci – na komendancie Żydowskiej Służby Porządkowej, Józefie Szeryńskim.

3 września 1942 roku ŻOB poniosła bolesny cios – w wyniku wpadki aresztowany został Józef Kapłan. Szmuel podjął próbę ustalenia miejsca jego przetrzymywania i zaplanował odbicie. Wyszedł na miasto, mimo zakazu poruszania się Żydów w godzinach pracy. Został zauważony i zatrzymany przez Niemców. Gdy poproszono go o dokumenty, rzucił się z nożem na uzbrojonego żołnierza. Zginął na miejscu zastrzelony. Kapłan został skazany na śmierć przez Gestapo i zamordowany 11 września.

4 września 1942 roku na cmentarzu żydowskim przy ul. Okopowej odbył się pogrzeb Szmuela Bresława. Emanuel Ringelblum napisał o nim w krótkiej notatce:

„Jedyni pozostali na polu walki – romantycy, fantaści. Szmul nie mógł przeżyć tragedii getta.”

Leon Najberg w książce Ostatni powstańcy getta opisał spotkanie kilkunastu osób w szopie szczotkarzy 17 kwietnia 1943 roku:

„Prowadziliśmy dyskusje na temat: Czemu w chwili przełomowej getto nie wydało z siebie Mesjasza? Inżynier Szenfeld twierdził, że getto miało takiego Mesjasza, który kołatał do serc żydowskich, lecz Żydzi nie bardzo wierzyli w jego przepowiednie. Był nim według Szenfelda – Szmuel Bresław.”

Z czworga rodzeństwa Bresławów dwóch braci przeżyło Zagładę – Fino (który wyjechał do Palestyny w lutym 1940 roku), osiedlił się w Izraelu i był jednym z założycieli kibucu Amir, a Józef zamieszkał we Francji. Siostra Dina, wraz z rodzicami, została wywieziona do Treblinki w 1942 roku i tam zamordowana.

Bibliografia:
Archiwum Ringelbluma, t. 22, Prasa getta warszawskiego: wiadomości z nasłuchu radiowego, Warszawa 2016.
Archiwum Ringelbluma, t.29, Pisma Emanuela Ringelbluma z getta, Warszawa 2018.
Gutman I., „Walka bez cienia nadziei”, Warszawa 1998.
Gutman I., „Mered hanetsurim: Mordekhai Anilevits wemilhemet geto warsza, Jerozolima 2013.
Najberg L., „Ostatni Powstańcy Getta”, Warszawa 1993.
Rufeisen-Schupper H., „Pożegnanie Miłej 18”, Kraków 1996.
Mosty. Pismo Haszomer Hacair w Polsce. N 4 (12) 1947.