Jedi’ot Acharonot o Miłej 18 | MGW w mediach
26 maja w Jedi’ot Acharonot, jednym z największych i najpoczytniejszych dzienników w Izraelu, ukazał się artykuł poświęcony badaniom archeologicznym przy dawnej Miłej 18 oraz staraniom MGW, by zachować i odpowiednio upamiętnić teren wykopalisk.
O piwnicach odkrytych podczas badań archeologicznych prowadzonych przez MGW napisał Itamar Eichner, korespondent dyplomatyczny dziennika Jedi’ot Acharonot
Poniżej zamieszczamy tłumaczenie artykułu.
Odkrycie podczas wykopalisk na terenie warszawskiego getta: tysiące przedmiotów sprzed wojny, należących do Żydów (Itamar Eichner)
Dwie piwnice, prawdopodobnie połączone z Bunkrem Anielewicza przy dawnej ulicy Miłej 18, zostały odkryte podczas wykopalisk archeologicznych na terenie dawnego getta warszawskiego. W piwnicach znaleziono ponad 5000 przedmiotów związanych z żydowskim życiem przed wojną
Podczas wykopalisk prowadzonych niedaleko Miłej 18, gdzie znajdował się bunkier Mordechaja Anielewicza – odnaleziono ponad 5 tys. obiektów związanych z życiem Żydów mieszkających przed wojną w kamienicach przy Muranowskiej 39 i Muranowskiej 41. Przedmioty znajdują się obecnie pod opieką Muzeum Getta Warszawskiego.
W ocalałych piwnicach odkryto rozmaite przedmioty związane z życiem codziennym oraz religijnym mieszkańców, takie jak tefilin, fragmenty żydowskich modlitewników, naczynia do rytualnego obywania rąk. Według badaczy odsłonięte fragmenty piwnic to miejsce niezwykłe. Po pierwsze ze względu na bliskie sąsiedztwo tzw. Bunkra Anielewicza (przywódcy powstania w getcie warszawskim), którego mogły być częścią. Po drugie ze względu na szczególny rodzaj pamięci, który umożliwiają – obszar wykopalisk przy dawnej Miłej 18 to jedyne miejsce w przestrzeni współczesnej Warszawy, która po wojnie została odbudowana, pozwalające rzeczywiście zbliżyć się do nieistniejącego już miasta i przekonać się, że wciąż jego duże fragmenty znajdują się pod stopami mieszkańców.
„Na samym początku badania archeologiczne miały potrwać cztery tygodnie. […] Ale w pewnym momencie wpadliśmy wszyscy chyba w taki zaczarowany wir, że nie można było tych wykopalisk skończyć, bo odkrywały się kolejne pomieszczenia. Zaczęły się interpretacje, gdzie jesteśmy. Czy to jest Miła18? Czy to jest Miła 20? Muranowska? Czy Biały Pokój jest pokojem modlitwy? Co oznacza ten znaleziony tefilin? I w pewnym momencie okazało się, że odkryliśmy podziemne miasto. I zastanawiamy się, w jaki sposób o to podziemne miasto zadbać”– mówiła Hanna Wróblewska, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
8 maja, na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej, odbyła się debata poświęcona problematyce upamiętnień w przestrzeni publicznej podczas której rozmawiano o możliwościach i wyzwaniach związanych z zachowaniem i odpowiednim upamiętnieniem piwnic przy dawnej Miłej 18, które odsłonięto podczas prac archeologicznych prowadzonych tam przez MGW.
Muzeum podjęło decyzję o tymczasowym niezakopywaniu odsłoniętych piwnic i podjęciu działań, by je zachować i uczynić miejscem pamięci, materialnym świadectwem historii i dziedzictwa warszawskich Żydów. Decyzja o niezakopywaniu obszaru wykopalisk związana jest również z nadzieją, że będzie ono trwałym znakiem pamięci o nieistniejącym już mieści.
O konieczności zachowania Miłej 18 dla przyszłych pokoleń, mówił podczas debaty dyrektor Muzeum Getta Warszawskiego Albert Stankowski: „Wstrząsającym było dla mnie spotkanie z grupą młodzieży izraelskiej, podczas którego jedna z dziewczynek podeszła do mnie i zapytała, czy mogłaby zabrać ze sobą kamień z wykopalisk. Dopiero wtedy zrozumiałem, jak ważne jest dla młodych ludzi, którzy przyjeżdżają do Polski i szukają materialnych śladów historii, żeby mogli rzeczywiście tę historię dotknąć i zobaczyć. I z tego między innymi narodził się apel Muzeum Getta Warszawskiego, żeby Miłą 18 zachować”.