Fajnkind Melech (1898–1943)

Działacz ruchu oporu w getcie warszawskim, komendant obozowego oddziału ŻOB w Poniatowej.

Alarmujemy (…) musicie nas wesprzeć bronią. (…) Wzywamy was pilnie. Pomóżcie nam umrzeć z godnością! Chcemy dalej kroczyć śladem bohaterów warszawskiego getta. Jesteśmy gotowi” – pisał w 1943 roku Melech Fajnkind (Feinkind), jako komendant oddziału ŻOB w obozie w Poniatowej.

Urodził się w 1898 roku w Warszawie i już jako nastolatek i też ideowy socjalista angażował się politycznie, działając w szeregach Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy. W wieku 18 lat dołączył do partii Poalej Syjon-Lewica, reprezentującej skrajnie lewicowy nurt syjonizmu.

W 1925 roku wyjechał do Palestyny, gdzie przez sześć lat współtworzył komitet Poalej Syjon w Petach Tikwie koło Tel Awiwu. W 1931 roku powrócił do Polski z powodów zdrowotnych i kontynuował działalność polityczną w Warszawie, należąc do czołowych działaczy partii.

Po wybuchu II wojny światowej znalazł się w getcie warszawskim i zamieszkał przy ul. Dzielnej 42 Pracował w Żydowskiej Samopomocy Społecznej – w Komisji Koordynacyjnej przy ul. Tłomackie 3/5. Icchak Cukierman wspominał w swojej książce Nadmiar pamięci, że poznał Fajnkinda jako osobę blisko współpracującą z ruchem He-Chaluc Dror i serdecznego przyjaciela aktywistów Droru:

„Dzięki niemu dostawaliśmy papier na nasze gazety, pomagał nam również w drukowaniu i powielaniu (…) Był bardzo przystojnym mężczyzną”.

Melech Fajnkind (1898–1943). Fot. Ghetto Fighters' House.

Od 1940 roku Fajnkind należał do grona stałych współpracowników Oneg Szabat, pracując w projekcie dokumentowania życia getta warszawskiego. W marcu 1942 roku był jednym z założycieli Bloku Antyfaszystowskiego – konspiracyjnej organizacji oporu skupiającej środowiska syjonistyczne i komunistyczne. Po wielkiej akcji deportacyjnej z lata 1942 roku uczestniczył w spotkaniu założycielskim Żydowskiego Komitetu Narodowego (ŻKN), który zrzeszał przedstawicieli różnych ugrupowań politycznych i sprawował nadzór polityczny nad Żydowską Organizacją Bojową (ŻOB). Fajnkind dołączył do ŻKN jako reprezentant Rady Naczelnej Poalej Syjon-Lewica. Zasiadał również w Komisji Koordynacyjnej ŻKN i Bundu, był członkiem komisji propagandowej ŻKK, działając obok Cukiermana i Abraszy Bluma.

Kiedy 19 kwietnia 1943 roku wybuchło powstanie w getcie warszawskim, Fajnkind wziął w nim udział, niestety wkrótce został schwytany i deportowany (wraz z tysiącami Żydów z Warszawy) do nazistowskiego obozu pracy w Poniatowej. Wielu spośród więźniów tego obozu było wcześniej członkami żydowskiego podziemia, przez co żywa była wśród nich myśl o oporze. Fajnkind zdołał zorganizować w obozie lokalny oddział ŻOB i objął funkcję jego komendanta.

Więźniowie stworzyli podziemną organizację, wytwarzali nocami butelki zapalające i sztylety własnej roboty, przygotowując plan zbrojnego wystąpienia przeciwko Niemcom.

Zachował się list podpisany pseudonimem „Malachowski”, czyli Fajnkinda, adresowany do komendy głównej ŻOB i wysłany 15 września 1943 roku. Prosił w nim o przesłanie do obozu broni oraz oddziału bojowców, którzy mogliby wesprzeć zbrojny opór z zewnątrz:

„Raportujemy: nasza organizacja jest tutaj wystarczająco liczna i przygotowana. Materiał ludzki jest stosunkowo dobry, ale znajdujemy się w stanie nieustannej potrzeby pomocy, jeśli chodzi o broń. Nie mamy absolutnie żadnej sztuki broni.
I dalej, jak wyżej: „Alarmujemy (…) musicie nas wesprzeć bronią. (…) Wzywamy was pilnie. Pomóżcie nam umrzeć z godnością! Chcemy dalej kroczyć śladem bohaterów warszawskiego getta. Jesteśmy gotowi.”

Szykowane przez ŻOB plany zostały pokrzyżowane, gdy w nocy z 3 na 4 listopada 1943 roku do obozu weszli uzbrojeni w broń maszynową esesmani i policjanci z Lublina i okolic, otaczając teren podwójnym kordonem. Rozpoczęli mord Żydów, wyprowadzając grupy po 50 osób na miejsce rozstrzelań. Jedna z ostatnich grup więźniów (według historyka Bernarda Marka byli to ŻOB-owcy) zabarykadowała się w jednym z baraków, stawiając czynny opór i otwierając ogień. Żydzi zdołali również podpalić magazyny odzieżowe SS, niszcząc znaczną ilość niemieckiego umundurowania. Niemcy w odpowiedzi podpalili barak, w którym znajdowało się kilkuset walczących. Znajdujący się w baraku Żydzi spłonęli żywcem.

Melech Fajnkind został zamordowany 4 listopada 1943 roku podczas akcji „Erntefest” (Dożynki), w trakcie której w obozach w Poniatowej, Trawnikach i na Majdanku zamordowano w ciągu dwóch dni około 42 tysięcy Żydów.

 

Bibliografia:

Archiwum Ringelbluma, t. 11: „Ludzie i Prace „Oneg Szabat”, Warszawa 2013.
Berman A., Wos der gojrl hot mir baszert. Kibuc Lochame ha-Geta’ot, 1980.
Cukierman I., Nadmiar Pamięci, Warszawa 2020.
Libionka D., Pierwszy zarys historii Żydowskiej Organizacji Bojowej [w:] Zagłada Żydów. Studia i Materiały, nr 9, 2013.
Lenarczyk W, Libionka D., Erntfest (red.) Zapomniany epizod Zagłady, Lublin 2009.
Mark B., Walka i zagłada warszawskiego getta, Warszawa 1959.